Czym zajmiemy się w 2021 roku?
Dziewiąta edycja wrocławskiego Festiwalu Filmów o Mieście i Architekturze MIASTOmovie nie rości sobie ambicji do przepowiadania przyszłości naszego funkcjonowania w mniejszych i większych miastach; teraźniejszość sprawia, że trudno też z nadzieją oczekiwać na lepszą przyszłość. Czas się więc na dłużej zatrzymać i nieśmiało spojrzeć w przód, a bardziej śmiało w tył.
Dotarliśmy do momentu PRZESILENIA.
Nowe trendy rodzą się w okresie mikrotąpnięć, konieczności drobnych korekt i wyłaniania się nowego ładu. Przez osiem edycji MIASTOmovie pokazywaliśmy mnóstwo nowych, wspanialszych światów, w których mieliśmy już zaraz żyć i cieszyć się ich rozwojem w miejskiej rzeczywistości. Dyskutowaliśmy nad wagą lokalności, społeczeństwa obywatelskiego, umiaru, rewitalizacji bez gentryfikacji, projektowania inkluzywnego, nastawionego na zróżnicowane potrzeby mieszkańców i mieszkanek. Co roku omawialiśmy braki w lokalnej polityce mieszkaniowej, w strategiach transportu, w planowaniu przestrzennym, zawsze mając z tyłu głowy, jak ważne w rozmowach o architekturze i urbanistyce są wątki ekologiczne. Zanim więc przy okazji jubileuszu 10. edycji naszego festiwalu powiemy sobie po tych latach mocne – „sprawdzam”, zastanowimy się wspólnie, co w 2021 roku – roku stagnacji, nieśmiałej nadziei i wciąż wielkiej niepewności – może zwiastować nowe kierunki dla dobrego życia w mieście.
Po każdym PRZESILENIU nadchodzi NOWE
I chociaż to nowe często jest nam dobrze znane, wciąż daje poczucie świeżości, zmiany, ruchu i nadziei. Dziewiąta edycja pozwoli nam więc spojrzeć na wiele problemów, które pandemia uwypukliła, nakreśliła nowe na nie spojrzenie. Wspólnie przejrzymy taktyki radzenia sobie z powojenną, nie tak przecież starą, ale często mocno zdegradowaną i zdaje się, że skazaną na wyburzenie architekturą – bo kto wie, czy wkrótce jej losu nie podzielą nowoczesne, ale opustoszałe biurowce czy hotele. Zajrzymy na osiedla projektowane inkluzywnie, które w czasie lockdownu spełniają niemal wszystkie potrzeby zamieszkujących je społeczności, choć budowane były jako zupełnie nieekonomiczne i nie są stawiane w czołówkach rankingów „najlepiej zaprojektowanych przestrzeni”. Z lokalnymi przewodnikami przejdziemy się po miastach, które podnoszą się z kataklizmów – czy to spowodowanych przez naturę (trzęsienia ziemi) czy człowieka (wojna), by podejrzeć mieszkańców starających się odbudowywać w nich swoje życie. Zastanowimy się nad umiarem, który faktycznie jest w zasięgu ręki, pozwala na gospodarowanie lokalnymi zasobami i tworzenie małych enklaw dla nas, ale i fauny oraz flory w dużych miastach. Będziemy też coraz śmielej dyskutować o możliwościach nowych technologii, które pozwalają na prawdziwie humanistyczne projektowanie, ale też pochylimy się nad znanymi od wielu lat ideami kształtowania miast, materiałami wykorzystywanymi do ich zabudowy czy utopiami, z których możemy czerpać wskazówki, myśląc o tym, co przed nami.
Nie będziemy Wam w 2021 roku niczego obiecywać – zaprosimy Was do rzetelnej refleksji nad naszą niedaleką przyszłością; nad własnym, często naiwnym podejściem do szybkiej zmiany na lepsze otaczającego nas świata; nad miastem, którego kształt możemy realnie kształtować wspólnymi siłami.
Do zobaczenia!